Mysia

Czas Honoru - opowieść o wielkiej przyjaźni, miłości, poświęceniu i walce o wolną Polskę w czasach gdy ta wolność została nam odebrana przez Niemców.
Co sprawiło, że "Czas Honoru" stał mi się tak bliski, że zostałam jego fanka od pierwszego odcinka?

Niewątpliwie wielkim atutem serialu jest próba pokazania na nowo historii okupowanej Polski. Wielowątkowość fabuły, niejednoznaczne kreacje bohaterów (nie ma tylko i wyłącznie złych, albo tylko i wyłącznie dobrych bohaterów) i różne ich postawy wobec okupanta, jak np. postać Karola Ryszkowskiego, czy Otto Kirchnera. Serial moim zdaniem genialnie pokazuje przemiany wewnętrzne, jakie zachodziły wśród członków ZWZ, a następnie AK, wskutek przeżyć wojennych, czego najlepszym przykładem jest Wiktoria Rudnicka ,"Ruda". Następnym powodem, dla którego pokochałam "Czas Honoru" jest ukazanie obok działalności głównych bohaterów, życia i problemów cywilnej ludności Warszawy, co nie zawsze ma miejsce w filmach o tematyce II wojny światowej. Łapanki, problem z wyżywieniem rodziny i nieustanny strach o siebie i bliskich. Ważnym elementem serialu, za co go bardzo cenię, było rzetelne przedstawienie rzeczywistości jaka panowała na Pawiaku, w Gettcie, czy na przymusowych pracach na terenach wcielonych do Rzeszy. Ponieważ tematyka żydowska w czasie II wojny światowej jest mi bliska, bardzo się ucieszę, że ten fragment historii okupowanej Warszawy, również został poruszony. Jednak najważniejszym powodem dla którego zakochałam się w ,"Czasie Honoru" jest pokazanie działalności i struktur ZWZ, a następnie AK w okupowanej Polsce. Dzięki temu genialnemu serialowi zapomniana przez nas Polaków rola Cichociemnych w odzyskaniu wolności na nowo zaczęła być interesująca i pociągająca dla młodego pokolenia Polaków, czego jestem przykładem. "Czas Honoru" jest dla mnie ważny również z innego powodu. Dzięki temu serialowi, jak już wcześniej napisałam, mogłam bliżej poznać działalność i sposób organizacji ZWZ a następnie AK, której członkiem był mój dziadek. Ponieważ samej nie było mi dane usłyszeć historii związanych z tym epizodem życia mojego dziadka, tym bardziej cieszę się, że powstał serial, który pokazuje prawdziwą historię tych dzielnych ludzi, którzy nie bali się walki z wrogiem i byli gotowi oddać swe życie za wolną Polskę.

"Czas Honoru" to serial, który uczy nas patriotyzmu. To serial, który pokazuje, że słowa "Bóg, honor i ojczyzna" nie muszą być tylko i wyłącznie pustymi wyrazami wypisanymi na sztandarach, ale mogą być wartościami, którymi należy się kierować w życiu, jak to robiła grupa głównych bohaterów.

Właśnie z tych wszystkich powodów serial ,,Czas Honoru" tak bardzo mnie zafascynował, że zostałam jego fanką od pierwszego odcinka.

Marysia ps. "Mysia", Rogoźno

 

Przykro nam, ale nie możesz komentować tego artykułu, ponieważ nie jesteś zalogowany. Zaloguj się lub załóż konto, jeśli go jeszcze nie posiadasz. Zapraszamy!

Czas Honoru Czas Honoru

Ankieta

Czy Twoim zdaniem, serial przyczynił się przywrócenia pamięci o cichociemnych oraz żołnierzach wyklętych?
 

Z planu serii "Powstanie"

Wyszukaj na stronie

Ostatnie komentarze