Justyna z Facebooka |
Film zafascynował mnie przede wszystkim tematyką i miejscem akcji. I już wyjaśniam dlaczego.Mój dziadek brał udział w II wojnie światowej,był więźniem obozu, z którego udało mu się uciec. Niestety zostawił po sobie tylko dwie kartki wspomnień, a zmarł gdy miałam 6 lat. Nigdy więc nie miałam okazji zapytać Go o przeżycia i doświadczenia tamtego strasznego czasu. Z kolei brat i siostra mojej babci jako dwudziestoletni młodzi ludzie pojechali z kieleckiej wioski na kilka miesięcy przed wojną do Warszawy aby uczyć się krawiectwa u swego stryja. Zobaczyli piękną przedwojenną stolicę dokładnie taką jak na początku serialu. Już nigdy niestety nie wrócili ze stolicy żywi.Marian został w łapance wywieziony do Auschwitz i tam zginął. Aniela podczas bombardowania została zasypana w jednej z kamienic,podczas ukrywania się. Moja babcia przez całe swoje życie opowiadając mi Ich historię płakała i nie mogła sobie darowywać dlaczego nie zostali z nią i rodzicami. Ten serial pozwala mi wyobrazić sobie ich losy i codzienne życie podczas wojny. Razem z kamerą mogę poznać ulice po których być może chodzili,może spotkali tam swoje bratnie dusze a może byli prześladowani przez kogoś dokładnie tak jak serialowi bohaterowie. Kolejną moją fascynacją w serialu jest plejada świetnych aktorów zarówno starszego jak i młodszego pokolenia. Wartka akcja,muzyka i bardzo dobry scenariusz sprawiły, że od dawna nie czekałam na serial z takim napięciem i ciekawością. Oglądam go z pełnym wzruszeniem bo przypomina mi moich przodków i tragiczną historię naszego kraju a zwłaszcza Warszawy podczas wojny. Justyna Kruzel-Nowacka z Facebooka
|