|
Najlepszy, Waszym zdaniem, cytat z 9. odcinka "Czasu honoru - Powstanie", pt. "Noc poślubna" to:
CYTAT 3 (20%)
- Ty masz jeszcze siłę tak kozaczyć?
- To co, mam się poddać?
- Nie, nie poddać, ale mógłbyś na przykład zakochać się... może wtedy byś trochę odpuścił i przestał zgrywać takiego kowboja.
- No widzisz, a ja zawsze chciałem być indianinem, ale mamy już Apacza.
- A ty tak serio? Nie możesz szczerze pogadać?
- A właściwie o co ci chodzi? Przychodzisz tutaj, dosiadasz się, może idź i sam się zakochaj.
- Może ja już jestem zakochany? Wiesz co, polecam Ci, daje dużo siły.
[Adam, Wilk]
Kolejne miejsca zajęły:
CYTAT 1 (14.3%)
- Tylko Wy, młodzi macie prawo żyć?! Wstydź się!
[Helena]
CYTAT 8 (14.3%)
- Idź gdzieś do tyłu. Uważaj na siebie. Ustaw się tak jak tamta.
- Ale przecież ja nie jestem Twoją żoną.
[Władek, Ruda]
CYTAT 4 (11.4%)
- Masz tu obrączki
- Piękne, piękne!
- Po wojnie przetopisz sobie na dwie jednakowe.
- Nie! Nigdy ich nie zmienię!
[Janek, Wilk]
CYTAT 5 (10%)
- Naprawdę chcecie wziąć ślub?
- A na co mamy czekać? Na ruski desant? Wszyscy jesteście zaproszeni! Oczywiście prezenty mile widziane!
[Ruda, Wilk]
CYTAT 7 (10%)
- Proszę mi tu nie gwizdać! Panie, Panowie mam zaszczyt przedstawić moją narzeczoną - Milenę! Jutro bierzemy ślub!
[Wilk]
CYTAT 9 (10%)
- Niemcy od dzisiaj muszą nas uznać za regularne wojsko.
- Niemcy mają to gdzieś.
[Michał, Władek]
CYTAT 6 (7.1%)
- Jest tu taki jeden, co też kombinuje jak uciec. Powiedziałem mu, że mu pomogę.
- Co?!
- Spokojnie panie Obersturmbannfuhrer. To jest tylko taka zagrywka. Obiecał mi diamenty. Musi mieć je gdzieś przy sobie.
- Co ty mi za bzdury opowiadasz?!
- Jak Boga kocham panie Obersturmbannfuhrer. Mówi, że Szwajcar, ale ja bym raczej obstawiał semickie pochodzenie.
- Wiesz co Woźniak? Ty to jesteś jednak kanalia.
- Zaraz kanalia. Przecież to wszystko dla pańskiego interesu mówię. Jak by go tak lepiej przeszukać...
- Wynoś się! Kłamiesz! Wynoś się! Wyjedziesz pierwszym transportem!
- Rozumiem ?
[Woźniak, Rainer]
CYTAT 2 (2.9%)
- Ucisz go!
- Jest głodny.
- Ja też!
- Mogłaś go udusić!
- Przestań!
- Jeszcze raz dotkniesz moje dziecko, a Cię zabiję!
[Lena, Emilka]
|
